Blogger to fajna sprawa, jest tyle opcji do wyboru, że nie wiem, na co się zdecydować. Siedzę i przebieram, ustawiam, zmieniam, wyrzucam i dodaję.
A czas leci... :D
Z pewnością jest lepszy od pinga.
Mój brat miał dzisiaj się odezwać w sprawie wyników z matury i coś cisza w eterze. Chyba będę musiał sam sięgnąć po telefon i się dowiedzieć- zdał, czy nie zdał?
_______
Edit
Niestety z jednym przedmiotem mu nie poszło, zabrakło raptem czterech punktów. Matema-szanowna-tyka.
Braciak jest na humanie, dodawać i odejmować potrafi, ale już się nie zagłębia w inne zagadnienia. Musi teraz zakuwać dalej, ćwiczyć, rozwiązywać. W sierpniu poprawka. I tak dobrze, że nie za rok...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz