niedziela, 23 czerwca 2013

38. Niedziela

Trochę mnie głowa boli, pogoda do bani dzisiaj, szaro, wieje i pada deszcz. Nie chce się nic, o wychodzeniu z domu nie wspomnę ;]
Zjedliśmy rano śniadanko, a teraz siedzimy w minecrafcie.
Nie zapomniałem też wysłać życzeń tacie z okazji dzisiejszego święta.


Strasznie sentymentalny się zrobiłem na tej emigracji.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz