piątek, 25 września 2015

88. Czas na jakieś postanowienia

Czas najwyższy chyba się sprecyzować co chcę w życiu osiągnąć i jakie cele do tego obrać. Przeglądam blogi i żałuję,  ze tak zaniedbałem swój warsztat pisarki,  w liceum szło mi całkiem nieźle,  ale na studiach już zaczęło się sypać. Teraz pozostają mi tylko niezręczne próby stworzenia czegoś godnego. Wciąż próbuję porwać się na powieść, coś dlugodystansowego, a tymczasem widzę,  że popełniam błąd,  powinienem się skupić na mniejszych opowiadaniach, nowelach, czy też innych podobnych krótkich formach. I zacząć na nowo uczuć się tworzyć fabułę, napięcie i bohaterów. Plany na weekend zatem sprecyzowane, teraz czas na schematy, przemyślenia i ustalenie strategii.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz