Na dworze dziś ( jak i ostatnio od ponad dwóch tygodni) szaro, chłodno i nieciekawe, wobec tego sobota w łóżku z laptopem i filmami i słodyczami do wyżerki. Słodycze te to mieszanka owoców egzotycznych z orzechami i bananami ;] By przypadkiem znów oponka się nie zrobiła - póki co to kaloryfer się zaczyna kształtować. Będzie ogrzewał, a przynajmniej atmosferę w łóżku ;]
Wracam dalej do seansów - topic: SEALs ;]
Chris Kyle, świetny snajper, niechaj spoczywa w pokoju
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz